Zastosowanie odpowiedniej izolacji wymaga dobrego zastanowienia się nad tym, na jakie warunki będzie ona wystawiona, a więc z czym będzie musiała się mierzyć codziennie. W przypadku folii mamy dwa wybory: tradycyjną folię w formie stałej oraz wersję folii w płynie. Ta pierwsza to nic nowego i mogliśmy już o niej słyszeć, ale druga jest jednym z najnowszych wynalazków w budownictwie. Czym różnią się obydwie wersje folii? To postaramy się wyjaśnić poniżej.
Jako pierwszą zajmiemy się folia tradycyjną. Chociaż piszemy „tradycyjna”, to warto wiedzieć, że dzisiejsze materiały izolacyjne potrafią być dużo bardziej zaawansowane technologicznie, niż ich dawne odpowiedniki. Dobrym przykładem jest tutaj folia bąbelkowa z aluminium, która dzięki swojemu projektowi gwarantuje dużo lepszą izolację termiczną. Zaleca się stosowanie jej wszędzie tam, gdzie trafiamy na ograniczoną ilość miejsca na montaż izolacji oraz w miejscach, gdzie chcemy dodatkowo podnieść jej skuteczność.
Jeśli znowu chodzi o folię w postaci cieczy, jest ona czymś stosunkowo nowym na rynku budowlanym. Została stworzona przede wszystkim do tego, by izolować konkretne elementy budynku od wilgoci, z czym radzi sobie dużo lepiej niż tradycyjne odmiany folii. Poza tym spełnia ona także funkcję wzmacniającą. Technicznie nie jest to folia, a produkt oparty na żywicy syntetycznej, który po wyschnięciu przypomina folię. Więcej o tym artykule możemy dowiedzieć się, wchodząc na stronę https://juga.pl/product-pol-55-KREISEL-FOLIA-W-PLYNIA-FOLBIT-800-4kg.html.