Wielu kredytobiorców o tym nie wie, lecz jeśli spłaciłeś swój kredyt wcześniej, niż zakładała to pierwotnie umowa, to masz pełne prawo ubiegać się o zwrot prowizji związanej z kredytem konsumenckim. Wyrok unijnego trybunału zwany potocznie „małym TSUE” zapadł 18 grudnia 2011 r.; dzięki niemu wszystkie zobowiązania spłacone przed czasem zapadalności kredytu uprawniają kredytobiorcę do zwrotu prowizji w wysokości proporcjonalnej do czasu pozostałego do zakończenia umowy kredytowej. Prawo dotyczy wszystkich kredytów konsumenckich i możemy starać się o zwrot prowizji z kredytu PKO BP czy innego banku.
Załóżmy, że chcemy ubiegać się o zwrot prowizji bankowej Millenium. Według UOKiK odpowiednią metodą jest pisemne złożenie reklamacji, w której powołamy się na wyrok TSUE oraz przedstawimy umowę naszego kredytu wraz z dokumentami potwierdzającymi jego spłatę. Najlepiej będzie przedstawić dokumenty oraz złożyć wniosek w lokalnym bankowym oddziale. Bank Millenium zastrzega sobie 30 dni na rozpatrzenie wniosku, a następnie wydaje decyzję.
Zdarza się to niezwykle rzadko, ale gdyby doszło do takiego obrotu spraw, to powinniśmy udać się do Rzecznika Finansowego i tam przedstawić swoją sytuację oraz dać do wglądu wszystkie dokumenty dotyczące kredytu. Drugą możliwością jest udanie się do wyspecjalizowanych kancelarii prawnych, które na co dzień zajmują się sprawami tego typu i mają ogromne doświadczenie. Wadą tego rozwiązania jest to, że tego typu kancelarie zawsze pobierają sobie opłatę w postaci określonego wcześniej procentu od wywalczonej od banku kwoty.