Moda weselna jest dosyć specyficzna. Z jednej strony, biorąc udział w takim wydarzeniu jako gość, chcemy wyglądać wspaniale, jednak z drugiej strony, nie powinniśmy przyćmić pary młodej. Ponadto, o ile moda jest teraz bardzo tolerancyjna, o tyle trendy dotyczące strojów weselników ograniczają stare zasady, jak również przesądy. To, że na ślub, którego nie jesteśmy głównym bohaterem, nie wypada zakładać bieli, jest oczywiste, jednak warto pamiętać, że kolor czarny oraz czerwony również są zakazane. Są one nie tylko źle widziane przez starsze ciotki i wujków, ale według zabobonów, mają przynieść parze młodej pecha. Dlatego chcąc pozostać w zgodzie z tradycją, warto omijać te trzy barwy szerokim łukiem.
Aby kupić sukienkę, która świetnie zaprezentuje się na imprezach towarzyszących ślubom, śmiało możemy zainspirować się hitami od największych projektantów. Plisy, metaliczne tkaniny, delikatne pastelowe beże, jak i bardzo modna butelkowa zieleń będą doskonałym wyborem na tę okazję. Jeśli mamy wystąpić w roli świadkowej, postawmy na delikatniejsze kolory, które będą ładnym tłem dla sukni panny młodej. Dojrzałe panie wspaniale zaprezentują się np. w kostiumie takim jak: https://www.sklep.demarco.pl/pl/ekskluzywny-kostium-damski-na-wesele-europa. Dobrze jest także zrezygnować z kreacji bardzo krótkich, które utrudnią swobodny taniec. Świetnie sprawdzi się długość midi lub maxi, nadająca się zarówno na przyjęcie w stylu glamour, jak i rustykalną biesiadę w stodole. Jeśli kuszą nas cekiny, krzykliwy makijaż oraz ogromny dekolt, powstrzymajmy się. Takie dodatki dużo lepiej zagrają w towarzystwie sylwestrowych stroboskopów.
